Today

Dzisiejsze godziny spędziłyśmy na segregowaniu, składaniu, prasowaniu oraz oczywiście fotografowaniu zdjęć do sklepu.

Siedziałam zakopana pomiędzy stertami białych spodni i swetrów a sukienkami. W powietrzu latały wieszaki. Bardzo lubię tak spędzać godziny wśród ubrań. Myśleć nad nowymi zestawieniami, co i jak połączyć ze sobą, żeby wyglądało ciekawie, planować zdjęcia. Mam wtedy wiele pomysłów jak przerabiać ubrania i oczywiście jak ożywić stare wytarte spodnie, które w tym sezonie nosimy do ciemnozielonych oversizowych marynarek lub pastelowych sweterków.

Postanowiłam również poukładać akcesoria a obecnie moją ulubioną ozdobą jest ta srebrna kulka, która w słońcu mieni się brokatem. Swego czasu sama pomalowałam ją lakierem do paznokci, zamieniając ją z perły właśnie w taką ciekawą zawieszkę. Najczęściej wkładam ją do białej przewiewnej bluzki i czarnych rurek. Jest wtedy niezobowiązująco, ale z nutą elegancji. Zachęcam Was do ożywiania swoich stylizacji właśnie takimi dodatkami. Są dyskretne, ale kobiece.
Innym ukochanym naszyjnikiem jest ten właśnie jelonek. Ma już parę lat, należy do mojej przyjaciółki i im dłużej go noszę, tym bardziej go lubię : )

Poniżej oczywiście zdjęcia z dzisiaj.