Jeśli jesteście w mieście koziołków i marzy Wam się jakaś ciekawa impreza, a właśnie zbliża się wieczór mam dla Was miłą niespodziankę. Najlepsze moim zdaniem kluby w mieście.
W Poznaniu liczy się 5 klubów. TYLKO 5.
8bitów – mój ukochany. Z muzyką elektroniczną, z ludźmi których znam. Grają tam najlepsi DJ-e z Poznania i nie tylko.
Cafe Mięsna – konkurentka 8. Nie ustępuje w niczym 8 atmosfera podobna, za to ciekawszy wystrój
SQ – największy klub w Poznaniu i… z najbardziej snobistycznymi osobami. Ogólnie dobrze, niestety nie z każdym towarzystwem.
LAB. - Nowy otwarty, ale bardzo godny uwagi.
Blubbery bar - Często koncertowo – hiphopowo. Idealna atmosfera na ‘czarną noc’.
TO są właśnie dobre kluby w mieście. Nie te, które widzicie na rynku. W tych nie ma nic ciekawego – zero fajnych osób, zero klimatu. Muzyka to klubowe hity z VIVY i wszyscy wyglądający tak samo.
Noc w tym mieście jest zawsze piękna. Szczególnie w ciepłe noce kiedy możemy spacerować całym Starym Miastem i zachwycać się jego urokami. Lub o godzinie 6 nad ranem, kiedy wychodzimy z klubu. Obserwowanie jak miasto się budzi jest moim ulubionym widokiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz